Jak wybrać idealne okna do sypialni?

Sypialnia to jedno z najbardziej intymnych przestrzeni w domu. To tu odpoczywamy po całym dniu. Tu też chcemy czuć się dobrze i bezpiecznie. Dlatego wybór stolarki okiennej do tego wnętrza bywa kłopotliwy. Jakie okno w sypialni zapewni i intymność, i odpowiednią ilość naturalnego światła. A do tego będzie też dobrze wyglądało? Zobacz na co zwrócić uwagę.


Nie ma nic przyjemniejszego niż delikatne promienie słońca budzące nas rano Zwłaszcza w wolny dzień. A to przecież tylko jeden z wielu powodów, dla których sypialnię bez okna jakoś trudno jest sobie wyobrazić. Poza widokami, okna umożliwiają szybkie wywietrzenie sypialni przed snem i już po nocnym wypoczynku. Dzięki nim zapewniamy też sobie najzdrowsze światło naturalne. Tylko jakie okno w sypialni sprawdzi się najlepiej – tradycyjne czyli dwuskrzydłowe z grzejnikiem zawieszonym tuż pod. A może duże przeszklenia – fixy i drzwi tarasowe? Albo wręcz przeciwnie – okna bardzo małe tuż nad wezgłowiem łóżka? Zobaczcie walory każdego z tych rozwiązań.


Duże okna w sypialni – czy to dobry pomysł?

Duże przeszklenia wielu osobom kojarzą się z salonem. Ale duże okna w sypialni? A czemu nie?! Wbrew pozorom to bardzo dobry pomysł. Duże drzwi tarasowe i okna w sypialni sprawdzą się gdy mamy ogród, albo taras. Wyobraźcie sobie jak przyjemnie może upływać czas w ciepłe letnie wieczory, gdy odpoczywamy w łóżku przy dobiegającym z zewnątrz szumie drzew i śpiewie ptaków. Miłe prawda? Albo gdy rano wymykamy się na kilka minut relaksującej medytacji nie niepokojąc przy tym pozostałych domowników. Co ważne, w sypialniach sprawdzą się różne typy dużych przeszkleń. Drzwi tarasowe np. podnoszono-przesuwne HST albo odstawno-przesuwne Synego SLIDE od Abakus warto rozważyć gdy mamy co najmniej balkon. Ale co jeśli mieszkamy na wysokiej kondygnacji? Wówczas sprawdzą się fixy, czyli duże nieotwierane okna. Z jednej strony zapewnią fenomenalne widoki i duży dostęp światła naturalnego. Z drugiej będą bezpieczne i skutecznie wyciszą dobiegające z zewnątrz hałasy.

Aranżacja dużych okien w sypialni

Duże przeszklenia na ogół aż żal zasłaniać. Jeśli jednak potrzebujemy prywatności, do wyboru mamy bogatą gamę wariantów. Pierwszym z nich są zasłony i firanki. I tu wybór jest ogromny, dzięki czemu możemy dopasować tekstylia do aranżacji zarówno pod względem stylu, jak i kolorystyki. Inną opcją są rolety – zewnętrzne i wewnętrzne. Warto zwłaszcza zwrócić uwagę na te pierwsze, bo skuteczniej chronią dom przez ucieczką ciepła i… nagrzewaniem. To ważne zarówno w przypadku sypialni położonych od strony południowej, wschodniej, jak i zachodniej. Za dużo słońca o poranku albo wieczorem może przeszkadzać. Poza tym rolety zewnętrzne utrudniają sforsowanie stolarki i włamanie do domu. Okna w sypialni warto też zabezpieczyć odpowiednią moskitierą. Obecnie bez trudu dobierzemy modele przeznaczone do stolarki różnej wielkości, a także drzwi tarasowych różnego typu. Dzięki nim będziemy mogli cieszyć się otwartą sypialnią bez bzyczenia owadów nad uchem. I bez śladów po użądleniach.

Małe okna w sypialni – bezpieczne, ale czy ciepłe?

Zupełnie inną opcją są okna małe i bardzo małe. Co ciekawe montuje się je w sypialniach o różnej powierzchni. Niewielka pod względem gabarytów stolarka sprawdzi się w domach o zwartej zabudowie. Tam gdzie chcemy zapewnić sobie dopływ światła, ale i poczucie prywatności. Co prawda przez małe okna wpadnie mniej promieni słonecznych, ale i nieciekawy widok za oknem będzie nas mniej irytował. Małe okna w sypialni to też jeszcze większe poczucie bezpieczeństwa. Zwłaszcza gdy będą to wyposażone w okucia antywłamaniowe okna bluENERGy lub bluSYNEGO od Abakus. Zastosowane w nich mechanizmu pozwolą nam spać spokojnie. Niewielkie okienka nie sprawiają też problemów w dekoracji. Co prawda nie zawiesimy w nich efektownych zasłon, ale nawet subtelne firanki będą się dobrze prezentować. W zależności od stylu pomieszczenia sprawdzić się mogą niewielkie rolety i żaluzje. Świetnie wyglądają na nich również wszelkie kwiaty.

Podłużne okna w sypialni nad łóżkiem

Inną, wartą uwagi opcją są okna… podłużne. Najczęściej montuje się je w miejscu, gdzie ma stanąć łóżko. A dokładniej nad wezgłowiem. Podłużne okno w sypialni z jednej strony zapewni intymność i poczucie bezpieczeństwa. A to dlatego, że trudno przez nie zajrzeć do pomieszczenia. Wścibskich sąsiadów mamy więc z głowy. Z drugiej strony podłużne okno dostatecznie doświetli pomieszczenie. A i aranżacja jest łatwa. Jak w przypadku okien małych do wyboru mamy tekstylia lub kwiaty i bibeloty. Co ważne okna podłużne zazwyczaj nie są rozwierne – na ogół mają tylko uchył. Ale rozwiązanie to jest absolutnie wystarczające, gdy chcemy przewietrzyć wnętrze. Dostępne są w szerokiej ofercie kolorów i wzorów. To ułatwia estetyczne skomponowanie harmonijnej aranżacji. Zgrany kolor sprawi, że okna będą stanowiły jedną z dekoracji pomieszczenia, a nie tylko funkcjonalny element.