GERDA wzmocni ekspansję zagraniczną-wywiad z Prezesem Zbigniewem Mendlem

Spółka chce umocnić pozycję lidera branży, myśli o powrocie do stolarki okiennej i zauważa potrzeby jakie niesie z sobą budownictwo pasywne.

Na razie nie rozważa wejścia na giełdę. Planuje natomiast większy nacisk położyć na umocnienie swojej pozycji poza Polską.

Zbigniew Mendel, prezes GERDA, odpowiada na pytania portalu pasywny-budynek.pl

Panie prezesie, w świadomości przeciętnego Kowalskiego firma GERDA to głównie zamki, ale spółka ma szeroki wachlarz produktów. Zacznę jednak od głównych. Proszę powiedzieć nam, na ile ważne np. w strukturze przychodów stanowi produkcja zamków, wkładów czy rygli? Bo już nie jest chyba tak dominująca jak np. 25 lat temu?

Kategoria „okucia” – w tym zakresie pojęciowym funkcjonują u nas zamki, wkłady zamkowe i rygle – to 1/3 przychodów firmy GERDA. Jesteśmy przy tym jedyną firmą w Polsce, która produkuje zarówno drzwi, jak i zamki, co naszym zdaniem jest wyróżnikiem firmy GERDA i istotną wartością dodaną, z punktu widzenia naszych klientów, także w aspekcie bezpieczeństwa i pewności oraz niezawodności produktu i serwisu. Jest to zresztą kompetencja, którą budujemy od 30-tu lat, bo w tym roku właśnie nasza firma obchodzi 30 –lecie swojego funkcjonowania.

Ale GERDA to także drzwi, bramy, garaże. Od kiedy je produkujecie i jak duży rynek udało się zdobyć w tym czasie?

Drzwi Gerdy – będące w Polsce synonimem bezpieczeństwa i niezawodności, na marginesie dodam nawet w filmach fabularnych – firma produkuje od prawie 30 – tu lat, bramy garażowe od prawie 8 – iu. Najnowsze obszary aktywności to aluminium, a przede wszystkim rozwiązania związane z wykorzystaniem urządzeń elektronicznych, smartfonów, pod zbiorczym pojęciem GERDA LOCK. W odniesieniu do drzwi zewnętrznych, jesteśmy od lat niekwestionowanym liderem rynku polskiego, z brandem o najwyższej rozpoznawalności rynkowej. Bramy, stanowią uzupełnienie naszej oferty. Naszym strategicznym celem jest zresztą zapewnienie klientowi kompleksowej, zindywidualizowanej oferty, poszerzonej o usługi, a nie tylko sprzedaż drzwi, zamków i bram garażowych. Chcemy być jakościowym liderem rynku.

A jak to się stało, że weszliście w segment np. czujników dymu i gazu?

Cały czas staramy się monitorować rynek i potrzeby naszych klientów. Czujniki dymu i gazu, to odpowiedź na wyraźnie artykułowane zapotrzebowanie naszych klientów, zarówno ostatecznych, jak i partnerów handlowych, w tym zwłaszcza sieci handlowe, w których nasza pozycja jest silna i zauważalna.

Macie też dział stolarki stalowej oraz montażu i konserwacji. Czy to oznacza, że coraz śmielej będziecie Państwo sobie poczynać w realizacjach stricte budowlanych i wykonawczych?

Od dawna z powodzeniem funkcjonujemy w obszarze inwestycji i tzw. klientów instytucjonalnych. Z myślą o tym perspektywicznym i ważnym dla nas rynku, także budujemy kompleksowe portfolio produktowe, stale je wzbogacając.

Czym firma zaskoczy rynek w najbliższym czasie? Bo o tym, że zaskoczy jestem przekonany. Jakiś nowy produkt np. spełniające normy wymagane przez budownictwo pasywne?

Będą to niewątpliwie rozwiązania skierowane do świadomego, wymagającego konsumenta, a szerzej prosumenta, powiązane z budową osobistego bezpieczeństwa właściciela domu i mieszkania, oparte na rozwiązaniach elektronicznych. Należy także spodziewać się nowej generacji drzwi wejściowych, opartych na nieznanych dotąd na rynku rozwiązaniach technologicznych i technologiach, optymalizujących zarazem współczynniki użytkowe, spełniające wymagania jakie musi mieć dom pasywny.

A planujecie Państwo zabrać się za jakiś kolejny nowy segment działalności?

Nasz Dział Badawczo – Rozwojowy permanentnie szuka szans i nisz. Analizujemy choćby zasadność powrotu do produkcji stolarki okiennej, mając na względzie produkty o wysokiej jakości, komponujące się z naszą ideą budowy kompleksowej oferty. Jeżeli zdecydujemy się na rozbudowę naszego portfolia produktowego o stolarkę okienną, będą to okna nowej generacji, wyposażone w nowe, nieznane dotąd rynkowi rozwiązania.

GERDA jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, firma ma ugruntowaną i silną pozycję oraz markę, Nie myślicie Państwo o debiucie na warszawskiej giełdzie? Może też na innych rynkach w Londynie czy Frankfurcie?

Na dziś, nie są prowadzone prace z zamiarem upublicznienia spółki, co nie wyklucza takich działań w przyszłości. Zamiarem udziałowców spółki, jest póki co dynamiczny rozwój przedsiębiorstwa oraz utrzymanie jego polskiego charakteru, bez zmian w strukturze właścicielskiej. Wiele zależy jednak od zachowań i preferencji otoczenia biznesowego. Mamy także świadomość, że podlegamy prawidłom globalizacji, wobec których podmiot dysponujący tak dobrze postrzeganą i rozpoznawalna marką, stanowi przedmiot analizy i zainteresowania wielu graczy, zarówno branżowych, jak i finansowych.

Może Pan zdradzić jakich wyników finansowych można spodziewać się w tym roku?

Przychody z pewnością przekroczą 100 mln złotych, a firma osiągnie solidny zysk na wszystkich poziomach (zysk na sprzedaży, zysk operacyjny, zysk brutto/netto), mimo prowadzonych działań rozwojowych i inwestycji, nie tylko w produkt, zaplecze produkcyjne, ale i w sieć sprzedaży, opartą na solidnych firmach partnerskich oraz w marketing.

Firma ma też na tyle silną pozycję, że chyba może swobodnie myśleć o akwizycjach. Planujecie jakieś przejęcie, może jakiś merger kapitalowy?

Analizujemy ciągle możliwości, ze świadomością, że rozwój organiczny – choćby w aspekcie stolarki okiennej –nie jest optymalnym, najbardziej efektywnym rozwiązaniem. Realizacja naszych celów biznesowych, wymaga skokowego wzrostu naszego potencjału. Zarazem jednak potencjalne akwizycje muszą spełniać nasze podstawowe kryteria biznesowe: budować synergie, dotyczyć rozpoznawalnych marek, bądź unikalnych, innowacyjnych technologii, zapewniać symetryczne korzyści między kupującym i sprzedającym, wreszcie potencjalnie przebiegać na akceptowalnych rozsądnych poziomach cenowych.

Jak wygląda ekspansja na rynki zagraniczne? Wiem,

że zamki Gerdy są używane w skrzynkach bezpieczeństwa w Wielkiej Brytanii. Skrzynki te są we wszystkich budynkach publicznych i schowane w nich są plany danego budynku. Skrzynki muszą być mega bezpieczne - wytrzymać totalne zniszczenie.

Gdzie jeszcze jesteście i gdzie chcielibyście być oraz jak silną pozycje macie na rynkach zagranicznych?

Nasz tradycyjnie silny rynek eksportowy, jakim był rynek rosyjski, na skutek znanych uwarunkowań, uległ marginalizacji. Utrzymujemy silną pozycję na rynku brytyjskim, a jej reputacyjną rekomendacją jest Londyn i wspomniane skrzynki bezpieczeństwa. Jesteśmy obecni na rynkach Beneluxu, Niemiec, Czech oraz Słowacji, wreszcie Republik Bałtyckich oraz USA. Tradycyjnie silna pozycja w drzwiach bezpiecznych, ulega wzmocnieniu na skutek szeroko znanych problemów będących pochodną kwestii najnowszej migracji do Europy. Na Zachodzie rośnie zapotrzebowanie na bezpieczeństwo, którego GERDA staje się beneficjentem, co widać szczególnie wyraźnie w Austrii i Niemczech. Rynek niemiecki i francuski – z uwagi na ich potencjał – stanowił będzie dla nas priorytet w najbliższych latach, któremu dedykujemy znaczną część prowadzonych obecnie prac badawczo – rozwojowych.

Jak duża jest firma w tej chwili, np. pod kątem wielkości zatrudnienia?

Zatrudnienie w spółce utrzymuje się na poziomie 185 – 190 osób. W całej grupie kapitałowej, dedykowanej drzwiom i okuciom – podlegającej notabene aktualnie procesom konsolidacji – zatrudnienie wynosi około 300 osób.

Czy angażujecie się jako spółka w jakieś akcje CSR?

Społeczna Odpowiedzialność Biznesu, jest istotną częścią naszych działań prospołecznych. Po pierwsze staramy się prowadzić biznes i pozostawać w relacjach z naszymi interesariuszami wewnętrznymi i zewnętrznymi, w sposób całkowicie transparentny. Wspieramy także wiele lokalnych akcji i działań, wspomagamy straż pożarną i policję – w zakresie optymalizacji rozwiązań związanych z bezpieczeństwem.

Jak prywatnie lubi Pan spędzać czas? Podróże – czy raczej domowe zacisze? (może ma Pan jakieś hobby, o którym warto napisać?)

Moje zainteresowania nie należą z pewnością do typowych. Przede wszystkim – jako zdeklarowany Frankofil – jestem zakochany we francuskiej kulturze, historii, polityce i…kuchni oraz języku. Zawsze stawiam Francję – ojczyznę wielu prądów ideowych, przez wieki inspirację dla świata, za wzór dbałości o interes narodowy, skuteczności w polityce, bez względu na jej meandry. Odzwierciedleniem tego jest między innymi blog, który prowadzę, dedykowany kwestiom francuskim (www.frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com). Próbuję z powodzeniem realizować się także w działalności doradczej na rzecz podmiotów gospodarczych (moja strona internetowa: www.mendelcompany.com), dyskontując swoje wielowątkowe doświadczenie zawodowe, którego credo zawiera się w twierdzeniu: ”problemy klientów znamy z autopsji, nie z książek” i wydawniczej, jestem autorem szeregu publikacji, w tym dwóch książek poświęconych prowadzeniu biznesu. Jestem wreszcie zdeklarowanym kibicem FC Barcelony i Górnika Zabrze i to od prawie 5 dekad.

Jak widzi Pan pozycję i siłę firmy powiedzmy za 5 lat? Gdzie wtedy na rynku polskim, europejskim a może światowym będzie znajdować się GERDA?

GERDA pozostanie z pewnością synonimem bezpieczeństwa, chciałbym aby była także synonimem odpowiedzialności i innowacji. Niezależnie od docelowych rozwiązań kapitałowo – właścicielskich, z pewnością jej atutem, źródłem satysfakcji i przewagi konkurencyjnej, pozostanie znakomita rozpoznawalność i reputacja rynkowa w Polsce – wartości, które staramy się pielęgnować z należytą starannością. Chciałbym aby za 5 lat, wielu europejskich użytkowników było beneficjentami naszych produktów, coraz bardziej zaawansowanych technologicznie. Chciałbym, abyśmy wzięli czynny udział w zatrzymaniu dekadencji Europy, a w kolejnych latach w budowaniu bezpieczeństwa osobistego Europejczyków, niezależnie czy źródłem otwierania drzwi w domu/mieszkaniu będzie tradycyjny klucz, urządzenie inteligentne, czy rozwiązania kinetyczne, nad którymi już pracujemy. Wszak jako lider z aspiracjami, chcielibyśmy ciągle oferować więcej niż inni.

Dziękuję za rozmowę

Opracowanie, redakcja.

Zdjęcia wykorzystane w materiale pochodzą ze zbiorów firmy GERDA.

Materiał objęty prawem autorskim. Publikacja w części lub w całości wyłącznie za zgodą redakcji.