Jest to zatem decyzja ważna, a dokonane dziś wybory skutkować będą przez stosunkowo długi czas. Zanim ją podejmiemy, w szczególności należy rozważyć przyszłe koszty utrzymania domu i przeanalizować je w perspektywie długookresowej.
Warto być przygotowanym na wzrost kosztów paliw i energii. Jeśli zainwestujemy w budynek o niskich parametrach, skutkujących wysokim zużyciem energii na cele ogrzewania, podwyżki cen mediów mogą być dla nas zabójcze, zwłaszcza w połączeniu np. ze spłatą rat kredytu inwestycyjnego.
Jednak nie należy zapominać o kosztach związanych ze sfinansowaniem domu energooszczędnego lub pasywnego, które obecnie wciąż są wyższe od kosztów domu zbudowanego w technologii tradycyjnej. Dopiero biorąc to wszystko pod uwagę, możemy dokonać świadomego wyboru, na co nas stać i na czym nam zależy. Być może, przez wzgląd na korzyści środowiskowe i przyszłe mniejsze wydatki na energię, będziemy skłonni zapłacić więcej za dom energooszczędny lub pasywny.
(Koszty eksploatacyjne natomiast omówimy szczegółowo w kolejnym odcinku poradnika).
W definicji standardów energetycznych ograniczymy się jedynie do zużycia ciepła na ogrzewanie budynku, które w bilansie energetycznym typowego polskiego domu stanowi około 70% całkowitego zużycia energii, i jest w dużym stopniu determinowane przez technologię wykonania budynku oraz zastosowane rozwiązania. Oświetlenie, gotowanie, przygotowanie ciepłej wody użytkowej oraz zasilanie energią elektryczną wszelkich urządzeń domowych pochłania pozostałe 30% energii dostarczanej do domu i zależy od liczby osób mieszkających w budynku oraz jego wyposażenia w urządzenia RTV, AGD i IT czy oświetlenia.
Budynek standardowy – wybudowany według obowiązujących przepisów budowlanych z grawitacyjną wentylacją (powszechną w warunkach polskich), o zapotrzebowaniu na energię cieplną do ogrzewania w ciągu roku na poziomie 120 kWh/m2 powierzchni użytkowej, czyli w którym zapotrzebowanie na energię odpowiada spalaniu 12 m3 gazu ziemnego na m2 powierzchni użytkowej w ciągu roku.
Budynek energooszczędny – w którym, w porównaniu do budynku standardowego, zwiększono grubość izolacji cieplnej ścian zewnętrznych, dachu i podłogi na parterze, zastosowano dobrej jakości okna i drzwi oraz wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. W efekcie zmniejszono zapotrzebowanie na energię cieplną do ogrzewania w ciągu roku do poziomu 50 kWh/m2 powierzchni użytkowej na rok, czyli zużywa się w nim energię odpowiadającą 5 m3 gazu ziemnego na m3 powierzchni użytkowej na rok.
Budynek pasywny – w którym znacznie zwiększono grubość izolacji cieplnej ścian zewnętrznych, dachu i podłogi na parterze, zapewniono dużą szczelność budynku, zastosowano specjalnie wyprodukowane dla tego standardu okna i drzwi oraz wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła o bardzo dużej sprawności (około 90%). Budynek taki nie wymaga typowego systemu grzewczego, wystarczy jedynie podgrzanie powietrza wentylacyjnego. W efekcie zmniejszono zapotrzebowanie na energię cieplną do ogrzewania w ciągu roku do poziomu 15 kWh/m2 powierzchni użytkowej, co odpowiada zużyciu energii na poziomie 1,5 m3 gazu ziemnego na ogrzanie m2 powierzchni użytkowej na rok.
Aby pokazać wpływ kształtu i wielkości budynku na koszty inwestycyjne obiektu o określonym standardzie energetycznym, poddamy analizie kosztów następujące trzy typy domów mieszkalnych:
Porównując zestawione w tabeli 2 koszty inwestycyjne, możemy dojść do następujących wniosków:
Jeśli zestawimy nakłady inwestycyjne, odsetki kredytu i koszty eksploatacji w perspektywie długoterminowej, okazuje się, że nawet przy bardzo konserwatywnych założeniach odnośnie wzrostu cen energii na poziomie 4–6% ponad poziom inflacji, suma summarum posiadanie domu energooszczędnego lub pasywnego opłaca się bardziej niż nowego budynku spełniającego obowiązujące obecnie standardy.
Niebagatelne znaczenie ma fakt, że posiadając dom energooszczędny lub pasywny, podnosimy swój prestiż społeczny, bo nie da się ukryć, że na co dzień i w życiu prywatnym dbamy o środowisko naturalne. Taki dom jest wyznacznikiem przynależności do świadomej i aktywnej części społeczeństwa (podobnie jak np. użytkowanie samochodu hybrydowego).
Ze względu na swoją wysokość nakłady inwestycyjne stanowią istotną barierę przy podejmowaniu decyzji o budowie lub zakupie domu. Aby obniżyć tę barierę, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomił program wsparcia budownictwa energooszczędnego o nazwie "Efektywne wykorzystanie energii – Dopłaty do kredytów na budowę domów energooszczędnych". Zgodnie z jego założeniami w latach 2013-2018 NFOŚiGW wesprze indywidualnych inwestorów łączną kwotą 300 mln zł, dofinansowując budowę lub zakup planowanych 12 tysięcy domów i mieszkań o niskim rocznym zapotrzebowaniu na ciepło do ogrzewania:
Na takie wsparcie mogą również liczyć inwestorzy budujący domy w tzw. systemie gospodarczym.
Jednorazowe dofinansowanie zostanie wypłacone inwestorom po zakończeniu budowy oraz potwierdzeniu osiągnięcia zakładanych w projekcie oszczędności energii.
Wsparcie finansowe będzie przeznaczone na częściową spłatę kapitału kredytu hipotecznego.
Więcej informacji na temat programu wsparcia budownictwa energooszczędnego znajdą Państwo na stronie:
www.nfosigw.gov.pl/srodki-krajowe/doplaty-do-kredytow/doplaty-do--kredytow-na-domy-energooszczedne/informacje-o-programie
Krajowa Agencja Poszanowania Energii SA
Materiał pobrany z serwisu
Energooszczędne 4 katy
www.chronmyklimat.pl/4katy